Mieszkając w bloku, szczególnie wiosną i latem docenia się dobrodziejstwa jakie niesie za sobą posiadanie balkonu. Jednak wielu z nas przeżywa rozczarowanie widząc uszkodzenia płytek, elewacji, czy balustrady spowodowane ostrymi mrozami i wilgocią. Co zatem zrobić, by szybko i skutecznie doprowadzić nasz balkon do stanu używalności? Niewątpliwie pierwszym krokiem jest ocenienie szkód, które nastąpiły w okresie zimowym. Jeżeli są one znaczne, warto zasięgnąć rady fachowca, który poleci nam, co należy czynić. Później większość prac będziemy w stanie wykonać sami. Należy pamiętać o zagruntowaniu podłoża, co zapewni jego wzmocnienie, a później zmniejszy jego chłonność. Po tym niezbędne jest naniesienie warstwy o funkcji izolacyjnej, a następnie wykończenie reszty płytkami. Oprócz dbałości o nawierzchnię, innym istotnym zagadnieniem jest dbałość o balustrady, które to w blokach częściej niż w domach jednorodzinnych są z metalu. Warto sprawdzić ich stan, ponieważ długotrwałe narażenie na wilgoć przyczynia się do powstawania rdzy, która odpowiednio wcześnie niezauważona, może zupełnie uszkodzić kawałek barierki. Warto więc odpowiednio zakonserwować części metalowe, a następnie pokryć właściwą farbą. Gdy odpowiednio odnowimy wszystkie elementy, które uległy przez zimę zniszczeniu, czeka nas już tylko malowanie i odpowiedni wystrój naszego balkonu. Z pewnością jednak ta odrobina wysiłku, pozwoli nam na cieszenie się efektem naszej pracy przez długi czas.
Wiosenny remont balkonu
