Droga do Unii

Droga do Unii

Polska, mimo iż od kilku lat jest członkiem Unii Europejskiej cały czas musi ją gonić. Nie jest to ani tani ani łatwy proces, gdyż w niektórych dziedzinach zaniedbania i związane z tym zacofanie są wieloletnie. Bardzo dużo jest do zrobienia obrębie rozwoju i unowocześniania infrastruktury państwowej. We współczesnej Polsce budownictwo miało różne fazy, zarówno rozwoju jak i zastoju. Lata osiemdziesiąte ubiegłego wieku to ciągły brak materiałów dobrej, jakości, oraz niska wydajność osób zatrudnionych w sektorze budowlanym. Trudne było przystosowanie się sektora budowlanego do zasad wolnego rynku. O ile pierwsze lata po transformacji ustrojowej były trudne to druga połowa lat dziewięćdziesiątych przyniosła zdecydowaną poprawę. Rozpoczęto szereg inwestycji, głównie drogowych. Ruszyło również budowanie domów jednorodzinnych, gdyż mieszkanie w bloku z wielkiej płyty nie było już szczytem marzeń. Nie bez znaczenia jest wkroczenie na w końcu dostępny rynek polski kapitału zagranicznego. Zaczęły pojawiać się hotele, biurowce, centra handlowe, obiekty na potrzeby przemysłu. Powstawało nowe i jednocześnie remontowano stare. Po wejściu do Unii pojawiły się dotacje na rozwój infrastruktury. Na chwilę obecną budownictwo przeżywa kryzys, co jest echem złej sytuacji gospodarczej w całej Europie.