Nie da się ukryć, że etap malowania ścian jest jednym z najprzyjemniejszych i dostarczających największej frajdy elementów remontu. Oczywiście, tylko wtedy, gdy za nowy wygląd wnętrza zabieramy się samodzielnie. Wraz z grupą przyjaciół można bowiem osiągnąć znakomite wyniki, przy niewielkim wkładzie finansowym. Zawsze znajdzie się grupa chętnych do założenia papierowego kapelusza i wzięcia pędza w rękę. Podczas malowania może być bowiem bardzo wesoło. Oczywiście, rozchlapanej wszędzie farby nie da się uniknąć. Grunt to cieszyć się z samego faktu remontu i z pieniędzy jakie zaoszczędzimy. Przyjaciele pomogą nam w szybki sposób osiągnąć wymarzony efekt bez konieczności dużego wkładu pieniężnego. Dzięki temu będziemy mieli możliwość zainwestowania tej kwoty w inne elementy aranżacji, na przykład meble lepszej jakości. Warto doceniać prawdziwych przyjaciół, gdyż jak wiadomo poznajemy ich w biedzie. Ściany będą tym elementem, który po zakończeniu remontu najbardziej rzuci się w oczy wszystkim odwiedzającym. Dlatego warto zwrócić uwagę na to, by pokryte zostały dokładnie i precyzyjnie. Powinniśmy także odpowiednio wcześnie ustalić najbardziej optymalny kolor, jakim je pokryjemy. Całość musi bowiem dobrze współgrać zarówno z meblami, jak i z dywanem czy zasłonami.
Malowanie ścian
