Kiedy kupujemy mieszkanie z rynku pierwotnego to wiemy, że najczęściej kupujemy kota w worku. Może nie jest to dobre określenie, bo tak naprawdę wiemy jakie będzie to mieszkanie, ile będzie miało pokoi, ale jednak go nie widzimy. Mianowicie mieszkania z rynku pierwotnego są najczęściej na etapie projektu. Wtedy najpierw podpisujemy umowę wstępną, a dopiero kiedy zostanie wybudowany blok, to będziemy mogli podpisać umowę końcową. Kiedy nadchodzi ten długo wyczekiwany przez nas moment, jakim jest podpisanie umowy sprzedaży, to powinniśmy podejść do tego spokojnie. Należy być również bardzo czujnym, bo jest to bardzo ważny moment w życiu każdego człowieka. Umowa kupna/sprzedaży musi zostać sporządzona przez notariusza, i przy notariuszu muszą zostać dokonane podpisy. Zanim podpiszemy umowę u notariusza powinniśmy sprawdzić, czy wszystko zgadza się z umową przedwstępną. A mianowicie czy powierzchnia mieszkania, liczba pokoi, standard wykończenia jest taki jak opisany w umowie. Odbiór kluczy jest bardzo emocjonalnym etapem. Jednak musimy być rozważni i sprawdzić wszystko dokładnie, niż później dochodzi swoich praw w sądzie. Po odbiór kluczy najlepiej jest się udać z osobą posiadającą odpowiednią wiedzę na temat budownictwa. W ten sposób sprawdzi on metraż pomieszczeń, poziom, a także czy nie ma żadnych niezgodności.
Podpisanie umowy
