Dom na działce rolnej nazywany jest prawnie siedliskiem. Również w literaturze nazwa ta zyskała pełne uznanie, bo jest dość romantyczna. Każdy z nas niemal marzy o posiadaniu siedliska na Mazurach. Siedlisko najczęściej kojarzone jest z letnim domkiem dla mieszczucha. Jeszcze chyba trwają czasy, kiedy można kupić niemal za grosze stare wiejskie chaty w bardzo atrakcyjnych okolicach. W ten sposób przeobraziły się całe wioski – domy znalazły nowych właścicieli, którzy żyją w nich w czasie lata, a w zimie wioska zamiera. Niekiedy osiedlenie się w takim domku letnim jest problematyczne ze względu na to, że miejscowi urzędnicy bywają niechętni jakiemukolwiek pójściu na rękę przyjezdnym, mnożną się przepisy prawa budowlanego oraz ilość zaświadczeń, które trzeba do gminy dostarczyć. Jeśli nie masz na oku działki budowlanej, bo wszystkie są rolne, możesz kupić taką za nieco niższą cenę niż budowlaną, dlatego jest to pewna korzyść dla ciebie. Trzeba jednak sprawdzić, jakie są plany zagospodarowania przestrzennego dla okolicy i czy jest szansa na odrolnienie działki.
Dom na działce rolnej
